„Poczuć prawdziwe emocje”. Pomysł na powrót do szkół wg Małopolskiego Kuratora Oświaty
Czas pandemii pobudził w nas tęsknotę za kontaktami. Wszyscy czekamy na normalność, która przecież w końcu musi nadejść. Trzeba szczególną troską otoczyć dzieci i młodzież, zagubionych w wirtualnym świecie. Musimy zniszczyć monotonię, przywrócić uśmiech i nauczyć się odkrywać rzeczywistość na nowo.
Przeskocz do sekcji:
Powrót do świata
Kiedy zapadła decyzja o wznowieniu nauki w klasach 1-3, radości nie było końca. Dzieci spragnione kontaktów z rówieśnikami nie mogły doczekać się powrotu. A dotąd nie zdarzało się to często. Zwykle nikt nie chciał wracać do szkoły po zimowych wojażach na śniegu. Obecnie dzieciom zabrano nawet możliwość zimowego szaleństwa, integracji na obozach i zimowiskach.
Małopolski Kurator Oświaty, Barbara Nowak słusznie stwierdziła, że rok 2021 będzie dla niej czasem wyzwań. Czeka ją ogrom pracy nad bezpieczeństwem uczniów poszkodowanych przez ograniczenia nauki stacjonarnej oraz postępującej samotności. Z jej obserwacji wynika, że znaczna część dzieci i młodzieży uzależniła się od Internetu, który stał się dla nich jedyną atrakcją. Potwierdzili to sami nauczyciele, którzy brali udział w badaniu odnoszącym się do problemów zdalnej edukacji, o czym pisaliśmy tutaj.
Pomysł Kurator – szansa dla kultury
Barbara Nowak podzieliła się z nami pomysłem, który zamierza wdrożyć w województwie małopolskim.
Kiedy już wszyscy uczniowie powrócą do szkolnych murów, należy ponownie u dzieci i młodzieży wyzwolić zachwyt nad otaczającą rzeczywistością. Stąd idea, aby lekcje nie ograniczały się wyłącznie do klasowej przestrzeni. Zachęca, aby nauczyciele wychodzili z budynku i prowadzili zajęcia pośród przyrody, w muzeum, chodzili z uczniami do kin, teatrów czy oper.
Wydaje się, że przynajmniej część nauczycieli podziela zdanie pani kurator. Z informacji jakie uzyskaliśmy z biura podróży Ojcowianin, które oferuje zwiedzanie Jury Krakowsko-Częstochowskiej oraz biura Odkryj Kraków wynika, że pedagodzy negatywnie oceniają pomysł zwiedzania online. Czekają na możliwość organizacji tradycyjnych wycieczek, tym samym integracji dzieci i wspólnej zabawy.
Propozycja pani Barbary Nowak rzeczywiście mogłaby pomóc dzieciom wyjść z wirtualnego świata, przywrócić radość z przebywania w grupie i odkrywania rzeczywistości na nowo. Stanie się tak wyłącznie wtedy, jeśli Ministerstwo Edukacji i Nauki na to pozwoli, a rząd przywróci możliwość organizowania spotkań grupowych przynajmniej do 30 osób.
Już z początkiem roku szkolnego 2020/2021 przekonaliśmy się, że organizacja wycieczek poza teren szkoły, mimo sprzyjającej aury, nie jest taka prosta. Wówczas MEiN wydało komunikat, z którego wynikało, że dyrektorzy mogą zakazać wszelkich wyjść.
Pozostaje jednak mieć nadzieję, że słowa pani kurator zaowocują wypracowaniem planu wyciągnięcia uczniów z pandemii i otwarciem murów szkoły na obcowanie ze sztuką i przyrodą.